Z blisko 3 promilami leżał na torowisku. Stracił stopę

Czas czytania: 1 min.

Siemianowiccy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło w sobotę na torowisku przy ulicy Sienkiewicza.

Po południu dyżurny otrzymał zgłoszenie, że pociąg najechał na mężczyznę, który z niewyjaśnionych okoliczności leżał na torowisku. Na miejsce został skierowany patrol ruchu drogowego. Wezwano także pogotowie ratunkowe. Oprócz karetki lądował także helikopter LPR. Jak ustalili policjanci, maszynista pociągu zauważył leżącą na torach osobę i natychmiast próbował zatrzymać pociąg dając jednocześnie sygnał dźwiękowy.

Osoba ta nie zmieniła jednak swojego położenia. Niestety nie udało się wyhamować jadącego składu i pociąg przejechał swoim torem jazdy. Okazało się, że poszkodowanym jest 57-letni siemianowiczanin, który odniósł obrażenia głowy i nogi. Został zabrany do szpitala, gdzie amputowano mu stopę. Mężczyzna był kompletnie pijany. Wynik badania krwi pokazał, że w jego organizmie było prawie 3 promile alkoholu. Policjanci zbadali także stan trzeźwości maszynisty- był trzeźwy. Najprawdopodobniej upojenie alkoholowe 57-latka było przyczyną tego wypadku. Wyjaśni to prowadzone przez śledczych dochodzenie. Za spowodowanie, nawet nieumyślnie, wypadku grozi do 3 lat więzienia.

Tagi:

policja
Autor / Źródło
Karolina Goik / KMP Siemianowice Śląskie

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe