Siemianowiczanie na „Dachu Afryki Północnej”

Czas czytania: 1 min.

Pod przewodnictwem znanej siemianowickiej turystki Justyny Kurpet, grupa zapaleńców z naszego miasta weszła na Dżabal Tubkal w górach Atlas. Ten mierzący 4 167 m n.p.m. szczyt to najwyższe wzniesienie Maroka i całej Afryki Północnej.

Siemianowiczanie na „Dachu Afryki Północnej”

Jak twierdzą zdobywcy, tropikalny upał u stóp masywu i ujemne temperatury na szczycie trochę dały im się we znaki. Również spora różnica wysokości, wczesna pora wyruszenia (3:50 rano) oraz zbyt krótka aklimatyzacja też zrobiły swoje. Pomimo trudności, cała czwórka szczęśliwie dotarła na szczyt. 

W ciągu 4 dni pobytu ekipa zwiedziła też niesamowite miasto Marrakesz, gdzie cytryny i pomarańcze rosną na drzewach w parku. Zahaczyli o pustynię Agafay korzystając z przejażdżki na wielbłądach. Kąpali się w Oceanie Atlantyckim na plaży w portowym mieście Safi. Niesamowite wrażenie zrobiły na wszystkich krajobrazy i wodospady Doliny Ourika. Małpy na dachach są tam widokiem codziennym. Oczywiście wszystkim smakowała marokańska kuchnia, gdzie praktycznie wszelkie potrawy są gotowane w tradycyjnych garnkach tadżin.  

Zamierzeniem grupy jest zorganizowanie mocnej, siemianowickiej ekipy miłośników gór tak, aby poprzez wspólne wyjazdy integrować mieszkańców naszego miasta. 

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / UM Siemianowice Śląskie

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe