Policjanci z drogówki w nocy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fiatem punto. Okazało się, że 39-latek był pijany. Mężczyzna wybrał się na nocną przejażdżkę, pomimo tego, że sąd zakazał mu kierowania pojazdami. Na tym się jednak jeszcze nie skończyło...
Policjanci z drogówki podczas nocnej służby zatrzymali kierującego fiatem punto mężczyznę. Była od niego wyczuwalna woń alkoholu. Mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości. Wynik badania wskazywał na blisko 0,6 promila alkoholu. 39-letni siemianowiczanin nie okazał do kontroli prawa jazdy, ponieważ jak się okazało, miał je zatrzymane. Sąd zakazał mu przez 4 lata kierowania pojazdami.
Mężczyzna, pomimo aktywnego zakazu, wybrał się na nocną przejażdżkę. Jakby tego było mało, 39-latka poszukiwały 2 prokuratury oraz sądy. Siemianowiczanin miał bowiem trafić do więzienia. Dzięki policyjnej intuicji jego pobyt na wolności dobiegł końca. Podczas odbywania kary więzienia zostanie mu przedstawiony kolejny zarzut. Tym razem kara jaka mu grozi, będzie surowsza. Za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości na obowiązującym zakazie prowadzenia pojazdów grozi mu nawet 5 lat więzienia.