W miniony piątek policjanci ruchu drogowego prowadzili w całym kraju działania pn. „Kaskadowy pomiar prędkości”.
Celem akcji było egzekwowanie od kierujących pojazdami przestrzegania ograniczeń prędkości i zmniejszenie liczby wypadków spowodowanych nadmierną prędkością.
Podczas działań szczególnym nadzorem objęte zostały miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków, których przyczyną jest nadmierna prędkość. Policjanci prowadzili pomiary prędkości zarówno statycznie z wykorzystaniem ręcznych mierników prędkości, jak i dynamicznie przy użyciu nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorem.
Podsumowanie akcji "Kaskadowy pomiar prędkości"
W trakcie jednodniowych działań policjanci ujawnili 2605 przekroczeń prędkości, w tym 6 skutkujących zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące za przekroczenie o powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym.
W Siemianowicach Śląskich policjanci z drogówki przyłapali 45 kierowców, którzy mieli "zbyt ciężką" nogę na gazie. Za to wykroczenie 39 kierujących otrzymało mandaty karne, a 12 zostało pouczonych. Z dalszej drogi został wyeliminowany także kierowca, który wybrał się na przejażdżkę pomimo braku uprawnień do kierowania pojazdami.
Należy pamiętać, że przy dużych prędkościach nawet najlepiej wyposażony samochód nie daje gwarancji kierowcy i pasażerom na przeżycie wypadku drogowego.
Apelujemy do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zdejmowali nogę z gazu w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają zachowania szczególnej ostrożności. Taka wzmożona czujność niezbędna jest m.in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz w rejonie skrzyżowań.
Pamiętajmy, że bezpieczna prędkość to taka, która zapewnia kierującemu panowanie nad pojazdem - dostosowana do natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, warunków atmosferycznych, stanu nawierzchni i własnych umiejętności. - czytamy na stronie KMP Siemianowice Śląskie.