W ostatnią niedzielę, 26 stycznia, Siemianowice Śląskie zagrały w 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który – jak co roku – był okazją do wspólnego działania i wsparcia szczytnego celu. W tym roku WOŚP zbierała pieniądze na zakup najnowocześniejszego sprzętu do diagnostyki i chirurgii onkologicznej oraz aparatury wykorzystywanej w leczeniu dzieci z chorobami hematologicznymi, czyli krwi i układu krwionośnego.
Tradycja trzech sztabów
W Siemianowicach, jak co roku, działały trzy sztaby: w II LO im. Jana Matejki, w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących „Meritum”, oraz w Szkole Podstawowej nr 13. Wspólne wysiłki tych instytucji były kluczem do sukcesu tegorocznej zbiórki.
Rekordowe wyniki
Zgodnie z tradycją, wolontariusze pojawili się na ulicach Siemianowic z puszkami i serduszkami. W Matei udało się zebrać 63 315,34 zł, w Meritum - 183 077,60 zł, a w Trzynastce - 31 556,15 zł. Łącznie w mieście uzyskano 277 949,09 zł, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu społeczności.
Wspólna moc serc
Siemianowice Śląskie udowodniły, że mają wielkie serca. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców i wolontariuszy, możliwe było osiągnięcie tak wspaniałego wyniku. Już teraz wszyscy czekają na kolejny finał WOŚP, wierząc, że ponownie uda się zebrać jeszcze więcej na rzecz osób potrzebujących.
