Piątkowy pożar w Michałkowicach został ugaszony. Sytuacja została opanowana do tego stopnia, że teren zdarzenia znajduje się pod wyłączną kontrolą siemianowickich strażaków.
Badania wody
Działania związane z kontrolowaniem jakości wody w Rowie Michałkowickim są prowadzone od piątku i potrwają tak długo jak będzie to konieczne. Równolegle prowadzone są badania stanu wody pod kątem jakości. Zabezpiecza je specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Jednostki Ratownictwa Gaśniczego Gliwice-Łabędy.
– Stale dokonywane są pomiary wody. Wszystko wraca do normy. Nie zaobserwowaliśmy zjawiska śniętych ryb, co jest istotnym wyznacznikiem jakości wody. Obserwuje się tym samym obniżenie stężeń w stosunku do maksymalnych w wyniku przedostania się chemikaliów do Brynicy. Planowane jest wypłukiwanie zanieczyszczeń – mówi Agata Bucko-Serafin, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach. – Ponadto pięć stacji badało w okolicach pył zawieszony w dniach od 10 do 12 maja i nie wykryło przekroczenia stężeń benzenu i pyłów zawieszonych PM – dodaje.
Szybkie działania strażaków
Jak podsumowuje Wojciech Kruczek, komendant komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach:
– Szybko ugasiliśmy pożar, w sumie pracowało 100 zastępów straży pożarnej i 300 strażaków, dokładne dane opublikujemy wkrótce. Na ten moment zaplanowane jest ograniczenie pracy zastępów pomocniczych do samodzielnej pracy siemianowickich strażaków.