Gdy do jednego z mieszkań dostali się policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, 22-letnia kobieta postanowiła szybko działać.
Aby uchronić swojego chłopaka przed odpowiedzialnością karną za posiadanie narkotyków, chciała spuścić do muszli toaletowej marihuanę. Czujni funkcjonariusze nie dopuścili do tego i odzyskali narkotyki. Kobieta i jej 28-letni chłopak zostali zatrzymani. Oboje usłyszeli już zarzuty. O dalszym ich losie zadecyduje sąd.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową wiedzieli, że w jednym z mieszkań 28-latek trzyma narkotyki. Podczas wejścia do środka mężczyzna stawiał opór policjantom. Wtedy jego dziewczyna szybko pobiegła do miejsca, gdzie ukrywał narkotyki i chciała je spuścić do toalety. Natychmiastowa reakcja mundurowych pozwoliła na odzyskanie marihuany. Kobieta i jej wybranek zostali zatrzymani.
Nie karana dotąd 22-latka usłyszała zarzut usiłowania zacierania śladów przestępstwa. Grozi jej za to nawet 5 lat więzienia. Jej partner natomiast będzie odpowiadał karnie za posiadanie i udzielanie narkotyków. Nie był to jego pierwszy kontakt z policją, wcześniej był już notowany w sprawach o narkotyki. Jak ustalili śledczy dla niepracującego mężczyzny handel narkotykami był źródłem utrzymania się.