Wsłuchując się w głosy mieszkańców, dokonano analizy czasu w jakim oświetlone były nasze ulice.
Przypomnijmy, że od kilku tygodni latarnie świeciły krócej, co było efektem wdrożenia planu oszczędnościowego w mieście. Jednak mając na uwadze bezpieczeństwo siemianowiczan, które jest dla priorytetem, postanowiono powrócić do poprzedniej konfiguracji czasowej, która uruchamiała i gasiła uliczne oświetlenie.
– Prace związane ze zmianą ustawień rozpoczęły się już w tym tygodniu i planuje się je zakończyć do połowy przyszłego tygodnia – mówi Jolanta Przykuta, naczelnik Wydziału Infrastruktury Technicznej. – Dodam, iż latarnie będą się uruchamiały zgodnie z działaniem zegarów astronomicznych, stosując się do zaleceń producentów urządzeń zamontowanych w naszym ulicznym oświetleniu.