Policjant z patrolówki, wracając po nocnej służbie, zauważył znanego mu mężczyznę, który był poszukiwany.
Zawsze na służbie
To, że policjantem nie jest się tylko w godzinach służby, kolejny raz udowodnił sierżant sztabowy Kamil Kwarta. Policjant ten w styczniu, również w czasie wolnym od służby, udzielał pomocy poszkodowanym w wypadku drogowym. Wczoraj, wracając do domu po nocnej służbie, zauważył znanego mu osobiście siemianowiczanina o którym wiedział, że jest poszukiwany. Mundurowy natychmiast zareagował i zatrzymał mężczyznę, a stróże prawa, którzy przyjechali na miejsce ze wsparciem, zawieźli poszukiwanego do komendy. Stamtąd 42-latek trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi 2,5 roku.