Tuż przed 3.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ul. Głowackiego. Na miejscu załogi straży pożarnej prowadziły już czynności ratownicze. Mundurowi wspólnie ze strażakami ewakuowali mieszkańców.
Niektóre rodziny wymagały pomocy medycznej. Jak ustalono źródłem ognia była stojąca na korytarzu ostatniego piętra kanapa. Na chwilę obecną nie wiadomo czy doszło do zaprószenia ognia czy celowego podpalenia.
Gdy policjanci otrzymali informację o pożarze w kamienicy na ul. Głowackiego, sprawnie działały już tam 3 zastępy straży pożarnej. Okazało się, że na ostatnim piętrze kamienicy płonie pozostawiona na korytarzu wersalka. Ogień przeniósł się na drewniany strop dachu. Z uwagi na zaistniałe zagrożenie ewakuowano mieszkańców z 2 i 3 piętra. Na miejscu ratownicy medyczni badali ich stan zdrowia, 6 osób zostało przewiezionych do szpitala. Trwają czynności zmierzające do ustalenia czy przyczyną pożaru było zaprószenie ognia czy też celowe podpalenie.
Przypominamy, że trzymanie mebli lub jakichkolwiek przedmiotów na korytarzach lub drogach ewakuacyjnych jest niezgodne z przepisami przeciwpożarowymi. Po pierwsze pozostawione bez nadzoru przedmioty mogą stać się źródłem ognia, a po drugie w przypadku pożaru, gdy stoją na wyznaczonych drogach ewakuacyjnych, uniemożliwiają ucieczkę i sprawną ewakuację.