Policjanci z siemianowickiej patrolówki sporządzili do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny, który pomimo opuszczonych rogatek, przechodził przez przejazd kolejowy.
Nieodpowiedzialne zachowanie na przejeździe kolejowym
Około godziny 5 rano policjanci z patrolówki zauważyli mężczyznę, który przeszedł pod opuszczonymi rogatkami na przejeździe kolejowym na drugą stronę ulicy. Błyskawicznie zareagowali na popełnione przez siemianowiczanina wykroczenie. Mężczyzna tłumaczył, że spieszył się do pracy.
Za wchodzenie na torowisko, gdy zapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie, taryfikator przewiduje karę grzywny w kwocie 2000 złotych. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu karnego, dlatego stróże prawa skierowali wniosek do sądu o jego ukaranie. Jak wynika z danych statystycznych Urzędu Transportu Kolejowego w ubiegłym roku w zdarzeniach kolejowych zginęło 188 osób, a 47 zostało ciężko rannych.