Przedstawiciele ponad 20 polskich miast, wśród których są Siemianowice Śląskie, podpisali w środę (05.12) Deklarację Katowicką.
Sygnatariusze porozumienia potwierdzili tym samym chęć współpracy na rzecz czystości powietrza i przeciwdziałania zmianom klimatu w ramach międzynarodowej platformy NAZCA. Sieć wspiera ośrodki miejskie w kreowaniu proekologicznych inicjatyw.
NAZCA (Non-State Actor Zone for Climate Action) to platforma internetowa stanowiąca światową bazą danych, gromadzącą informacje o praktycznych działaniach na rzecz klimatu i środowiska oraz pomagającą w kształtowaniu polityki regionalnej, miejskiej i biznesowej w tym zakresie – w bazie jest już prawie 20 tys. takich działań. Sieć działa przy Sekretariacie ds. Zmian Klimatu ONZ.
Jak tłumaczy decyzję o dołączeniu do grupy gmin podpisującej Deklarację, prezydent miasta Rafał Piech mówi: - Podpisanie Deklaracji Katowickiej, uważam za obowiązek wypełniany zgodnie z obietnicą daną mieszkańcom Siemianowic Śląskich. Ponadto wydaje się, że podpisanie tego dokumentu powinno być powszechnym gestem wszystkich samorządowców, przecież zanieczyszczenia powietrza czy wody, nie znają granic administracyjnych, zaś dobre praktyki samorządowe, są o wiele więcej warte, gdy mogą się rozprzestrzeniać i być wdrażane przez innych.
Silne akcentowanie roli miast i kierujących nim samorządowców pojawia się od początku szczytu klimatycznego. Już podczas inauguracji mówiono, że miasta zajmują dziś 3 proc. powierzchni lądu. Mieszka w nich ok. połowa globalnej populacji, w Polsce ponad 60 proc. Szacuje się, że w 2050 r. mieszkańcy miast będą stanowić już ok. 70 proc. ludności świata. Miasta konsumują od 70 proc. energii i odpowiadają za trzy czwarte emisji gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń.
„Świat niezmiernie szybko się urbanizuje. W 1800 r. 2 proc. światowej populacji mieszkało w miastach, teraz to jest połowa, a w 2050 – czyli prawie +jutro+ – w miastach będzie mieszkało dwie trzecie, a nawet trzy czwarte światowej populacji. Np. W Lagos co godzinę przybywa ponad 70 nowych mieszkańców. To nieprawdopodobna rewolucja; jeżeli wspólnym działaniem nie zapanujemy nad tą rewolucją, będziemy mieć rozrastające się sfery ubóstwa, hałasu, zanieczyszczenia i fundamentalnego braku komfortu do życia” – mówił prezydent szczytu COP24, wiceminister środowiska Michał Kurtyka.
Fakt, że tak wiele polskich miast zgłasza się do światowej inicjatywy NAZCA, jest bardzo dobrym sygnałem posłanym z Polski do świata o znaczeniu tego tematu” – skomentował Kurtyka. Jego zdaniem, samorządy mają coraz więcej instrumentów, by włączać się w globalną politykę klimatyczną.
„Dzisiaj świat XIX-wiecznej polityki Kongresu Wiedeńskiego, w którym o wszystkim decydowały państwa, dawno odszedł do lamusa. Teraz kluczowe są właśnie miasta i regiony. Stąd cieszy np. fakt, że do wczorajszej deklaracji na rzecz elektromobilności przystąpiły organizacje zrzeszające ponad 1,5 tys. miast i regionów. Wspólnie budujemy przekaz do świata, jak ogromne jest znaczenie miast, i wzywamy do przemyślenia sposobu ich funkcjonowania, po to, byśmy nie obudzili się w świecie, w którym nie chcielibyśmy żyć” – dodał prezydent COP24.
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński ocenił, że miasta mają kluczową rolę w działaniach na rzecz ograniczania zanieczyszczeń i poprawy stanu środowiska. Przypomniał, że polityka miejska ma bardzo silną pozycję w rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. „Jeżeli chcemy osiągnąć efekty, na poziomie światowym, w postaci uniknięcia ocieplania klimatu i ograniczenia smogu, musimy to robić wspólnie z miastami” – podkreślił szef resortu inwestycji i rozwoju.
Jak mówił, obecnie połowę inwestycji w Polsce realizują – zarówno ze środków unijnych i krajowych, jak i regionalnych – samorządy; tym samym mają także narzędzia do kreowania działań proekologicznych i służących ochronie klimatu. „Samorządy mają potężne narzędzia w ręku (…). Wiele z inwestycji realizowanych przez samorządy można nakierować właśnie na rzecz poprawy klimatu i środowiska” – powiedział minister.
Wśród służących środowisku działań samorządu wymienił m.in. wymianę autobusów na niskoemisyjne (elektryczne, gazowe czy wodorowe), co już robi wiele miast, czy np. budowę dróg rowerowych przy modernizacji głównych ciągów komunikacyjnych. „Realizując wiele inwestycji miasta mogą jednocześnie działać na rzecz klimatu. Także ograniczenie smogu, przy wsparciu rządowego programu +Czyste powietrze+ wymaga aktywności samorządów, by skłonić osoby i instytucje do wymiany pieców, ocieplenia domów czy rozwijać sieci ciepłownicze” – wyjaśnił Kwieciński.
List do uczestników konferencji skierował premier Mateusz Morawiecki, który ocenił m.in., że bez uwzględniania czynników klimatycznych nie można mówić o zrównoważonym rozwoju. „Musimy dać miastom siłę, by mogły się rozwijać” – napisał szef rządu, wskazując, iż wymaga to także dobrej koordynacji między różnymi aktorami życia społecznego, politycznego i gospodarczego. Premier wymieniał polskie działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, m.in. w zakresie upowszechnienia niskoemisyjnego transportu i elektromobilności.
Wśród 23 miast, które w środę zadeklarowały przystąpienie do sieci NAZCA, są: Katowice, Olsztyn, Poznań, Zabrze, Sosnowiec, Wałbrzych, Będzin, Rawicz, Tarnowskie Góry, Jarosławiec, Siemianowice Śląskie, Tomaszów Mazowiecki, Lądek Zdrój, Skawina, Ustroń, Legnica, Sławków, Lidzbark Warmiński, Piastów, Stalowa Wola, Żywiec, Pyskowice i Szamotuły. Łącznie platforma skupia już sto polskich miast.
autor: Piotr Kochanek / PAP foto: Piotr Kochanek