W siemianowickich szkołach i przedszkolach pojawiły się dzieci z Ukrainy, które wraz z opiekunami przybyły do Polski, chroniąc się przed wojennymi działaniami, jakie ogarnęły ich kraj.
Pomoc dla ukraińskich dzieci i młodzieży
Jak informuje Wydział Edukacji, po 24 lutym przyjęto 16 przedszkolaków zza naszej wschodniej granicy. Do siemianowickich podstawówek trafiło natomiast 64 uczniów, a do liceów ogólnokształcących – 6. Wszyscy oni trafili do już istniejących w szkołach klas.
Dla uczniów nie znających języka polskiego, albo znających go w stopniu uniemożliwiającym korzystanie z edukacji, organizowana jest bezpłatna nauka. Są to albo dodatkowe lekcje języka polskiego, albo na wniosek nauczycieli prowadzących poszczególne przedmioty, w celu wyrównania różnic programowych, dodatkowe zajęcia wyrównawcze.
W celu zapewnienia dobrej komunikacji nauczyciela z takimi uczniami w szkole może być zatrudniona osoba, sprawnie posługująca się zarówno językiem polskim, jak i językiem ukraińskim, rosyjskim, czy innym, w którym komunikują się uczniowie.
Wszyscy uczniowie, którzy ostatnio przybyli z Ukrainy objęci są szczególną pomocą psychologiczno - pedagogiczną. W szkołach mają możliwość skorzystania z posiłków. Środowiska szkolne otaczają tych uczniów szczególną troską, dokładają starań, by czuli się bezpiecznie i dobrze. Ponadto istniejące regulacje prawne umożliwiają tym uczniom ubiegać się o pomoc materialną i socjalną (stypendia szkolne, zasiłki szkolne).
Warto dodać, że do siemianowickich placówek oświatowych już wcześniej uczęszczały dzieci obcokrajowców – wraz z nimi liczba cudzoziemskich uczniów i przedszkolaków wynosi 120.