W obecnej unijnej siedmiolatce (2014-2020) pierwszeństwo mają Zintegrowane Inwestycje Regionalne. Jak się okazuje bardzo w tej mierze radzą sobie Siemianowice Śląskie.
Już w 2014 roku dla wszystkich było jasne, że tym razem Unia Europejska stawia na współpracę. Tę między poszczególnymi miastami, a jeszcze lepiej regionami. Efektem ma być konsolidacja gospodarcza.
Uchwałę w sprawie aktualizacji „Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Subregionu Centralnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020” przyjęto w sierpniu 2015 r. Od początku było jasne, że sama strategia jak i poszczególne ZIT-y muszą być mocno usadowione w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.
„Biorąc pod uwagę cele ukierunkowanej terytorialnie polityki rozwoju w Polsce, ZIT będą realizowane na terenie miast wojewódzkich i obszarów powiązanych z nimi funkcjonalnie. Jednocześnie w województwie śląskim, w ramach RPO, co do zasady zintegrowane podejście terytorialne będzie wdrażane na obszarach funkcjonalnych czterech subregionów: Centralnego (ZIT) oraz Północnego, Południowego i Zachodniego (Regionalne Inwestycje Terytorialne)” – czytamy w przyjętej Strategii.
W obrębie Subregionu Centralnego znajduje się 14 miast na prawach powiatu (tj. Bytom, Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Jaworzno, Katowice, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, Tychy, Zabrze) oraz 8 powiatów ziemskich (będziński, bieruńsko-lędziński, gliwicki, lubliniecki, mikołowski, pszczyński, tarnogórski, zawierciański) i zlokalizowane na ich terenie gminy. Łącznie w skład SC wchodzi 81 Jednostek Samorządu Terytorialnego.
I wedle danych wychodzi czarno na białym, że Siemianowice Śląskie radzą sobie doskonale. Swoje projekty, dofinansowane ze środków programu regionalnego, realizują niemalże we wszystkich osiach priorytetowych. Począwszy od odnawialnych źródeł energii, przez termomodernizację, likwidację niskiej emisji, zrównoważony transport miejski, efektywne oświetlenie, gospodarkę odpadami, ochronę bioróżnorodności, rewitalizację, rozwój mieszkalnictwa socjalnego, a skończywszy na infrastrukturze edukacyjnej.
Jesteśmy w ścisłej czołówce
Według danych Biura Związku SC (stan na 31 października 2017 r.) Siemianowice Śląskie są na 7. miejscu pod względem liczby złożonych dofinansowań. Ósmą lokatę z kolei zajmują pod względem wnioskowanej wartości dofinansowania; gród Siemiona jest też na 8. miejscu pod względem wartości otrzymanego dofinansowania w stosunku do 81 JST tworzących Subregion Centralny.
Naprawdę mamy powody do zadowolenia. W pierwszej ósemce tych zestawów jesteśmy najmniejszym miastem, udanie pokazując, że mamy spory potencjał i z powodzeniem możemy konkurować z innymi. Stajemy na równi z takimi miastami jak: Bytom, Chorzów, Jaworzno, Tychy czy Ruda Śląska. Liderami są największe miasta: Katowice, Sosnowiec, Gliwice i Zabrze – mówi Magdalena Faracik-Nowak, naczelnik Wydziału Programów Pomocowych w Urzędzie Miasta Siemianowice Śl.
autor: Michał Tabaka