Profile elastyczne narożne produkowane są w kilku różnych wariantach różniących się między sobą kształtem. Czy ma to duże znaczenie praktyczne? Zwykle nie, ale są sytuacje, w których będzie to dość istotne kryterium wyboru. O jakich scenariuszach mowa?
Jak uzyskać lepszą amortyzację profilu narożnikowego?
Przy znajomości podstawowych zasad matematyki można, korzystając ze zwymiarowanego rysunku przekroju, obliczyć, o ile więcej pianki ma bardziej rozbudowany profil narożnikowy elastyczny. Nie są to wielkie różnice, a już na pewno nie można rozpatrywać ich w kontekście skutecznej ochrony przed uszkodzeniami powstającymi wskutek kontaktu rozpędzonej maszyny z narożnikiem. Można sobie jednak wyobrazić, że profil półokrągły będzie lepiej amortyzował uderzenia głową o obniżony sufit, niż robi to profil płaski. W takich przypadkach czasem warto rozważyć zakup profilu o nietypowym kształcie.
Z tego rodzaju rozwiązań korzystają właściciele obiektów turystycznych, w tym dawnych zabudowań fortecznych czy starszych budynków gospodarskich udostępnionych zwiedzającym. W tych przypadkach nie chodzi nawet o ochronę samego narożnika, tylko o zapobieganie ewentualnym urazom spowodowanym nieuwagą gości.
Jak skutecznie chronić przeguby przy użyciu profilu narożnikowego?
W teorii narożniki stworzone z elementów uchylnych – najczęściej elementów maszyn, ale też na przykład różnego rodzaju zamykanych przejść – można osłonić dwoma profilami płaskimi. W praktyce takie rozwiązanie ma jednak liczne wady, w tym konieczność precyzyjnego dopasowania profili na całej długości. Alternatywą może być wykorzystanie dostępnego w sklepie dla-przemyslu.pl profilu przegubowego. Dzięki elastycznej strukturze nawet przy nieidealnie dopasowanych elementach zapewni on oczekiwany poziom ochrony. Profil elastyczny narożny tego typu pozwala zabezpieczyć elementy o zmiennym kącie rozwarcia od 0 do 160°, a sam nie ulega przy tym uszkodzeniu, co przekłada się i na estetykę, i na trwałość tego rozwiązania.
Czy mniejszy profil narożnikowy może być lepszy?
Grubość profilu to jedno, ale drugą kwestią jest to, ile miejsca trzeba mieć po obu stronach narożnika, żeby prawidłowo taki profil przykleić. Tutaj sam przekrój ma mniejsze znaczenie, ale to, czy będzie to mniejszy wariant, czy większy, jest już istotne. W przypadku klasycznych profili narożnych szerokość wymagana do zamocowania wynosi od 19 do 49 milimetrów – w większości przypadków oba rozwiązania mogą być stosowane dość dowolnie, ale są takie miejsca, gdzie zwyczajnie nie będzie tych 5 centymetrów potrzebnych do przyklejenia profilu.
Z drugiej zaś strony – szerszy profil to lepsza ochrona przy niewiele wyższej cenie, więc jest to problem, którego większość inwestorów nie musi szczególnie długo rozważać, ale niekiedy trzeba poświęcić chwilę na znalezienie przemyślanego rozwiązania.
