Siemianowicki policjant z drogówki kolejny raz swój wolny czas poświęcił na to, aby wywołać uśmiech na twarzach chorych dzieci. Jako strażak ochotnik razem ze swoimi kolegami oraz alpinistami przebranymi w stroje superbohaterów odwiedzili małych pacjentów w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka. Przedsięwzięcie "Alpiniści dla WOŚP" odbyło się po raz 4 i ponownie oderwało dzieci od codziennych trosk i zmagania się z chorobą. Dochód z akcji zasilił zbiórkę WOŚP.
Wywołując uśmiech na twarzy
14 stycznia w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach jego pacjenci na chwilę mogli przenieść się w świat bajek. Było to możliwe dzięki zorganizowanej akcji "Alpiniści dla WOŚP", podczas której alpiniści przebrani za różne postacie z bajek zjeżdżali z dachu szpitala na linach i myli okna rozbawiając przy tym dzieci. Akcja prowadzona była wspólnie ze strażakami z Ochotniczej Straży Pożarnej z Podlesia, Kostuchny oraz Dziećkowic.
Policjant z siemianowickiej drogówki sierż. Dawid Żemła jako strażak ochotnik razem ze swoimi kolegami odwiedzał milusińskich na odziałach szpitalnych, prezentując podręczny sprzęt wykorzystywany podczas akcji gaśniczych oraz rozdając maskotki oraz słodycze. Te atrakcje oraz rozmowy z dziećmi choć na chwilę zdjęły z ich twarzy smutek i były odskocznią od walki o zdrowie. "Alpiniści dla WOŚP" to ogólnokrajowa akcja, w której udział biorą 32 szpitale i dzięki której pieniądze trafią na konto zbiórki WOŚP.
A w niedzielę wielki finał
Już w niedzielę 28 stycznia odbędzie się 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Policjanci zachęcają wszystkich do wpłacania datków, które w tym roku zostaną przekazane na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.