Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego zafirą mężczyznę. Mundurowi oprócz wymaganej dokumentacji, sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że siemianowiczanin wsiadł za kółko, mając w swoim organizmie blisko 1 promil alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu utrata prawa jazdy na co najmniej 1 rok oraz nawet 3 lata więzienia.
Pijany kierowca w Siemianowicach Śląskich
Policjanci z drogówki około godziny 8.00 zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierującego osobówką, który jechał ulicą Katowicką. Mężczyzna okazał mundurowym wymagane dokumenty, a następnie stróże prawa sprawdzili jego stan trzeźwości. Wtedy okazało się, że 42-latek nie powinien wyjeżdżać samochodem, ponieważ ma w swoim organizmie jeszcze promile. Przyznał się, że wieczorem wypił 5 piw. Badanie wykazało, że ma on blisko promil alkoholu w swoim organizmie. Siemianowiczanin wkrótce usłyszy zarzut za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to nawet 3 lata więzienia i utrata prawo jazdy na co najmniej 1 rok.